Światło nadaje klimatu fotografii, pozwala wydobyć z niej najważniejsze elementy i wywołać u odbiorcy określone wrażenie. Dzięki niemu zdjęcie staje się trójwymiarowe i dynamiczne lub płaskie, pozbawione głębi. Warto zatem wiedzieć, w jaki sposób odpowiednio wykorzystać poszczególne rodzaje światła, aby osiągnąć zamierzony efekt.
Źródła światła w fotografii
Klasyfikację źródeł światła w fotografii należy rozpocząć od światła zastanego, którego źródłem mogą być promienie UV lub sztuczne lampy. Jest to oświetlenie, jakie fotograf napotyka w określonej scenerii bez wprowadzania indywidualnych zmian. Warto zaznaczyć, że światło zastane wyklucza użycie lampy błyskowej. Dotyczy to zarówno sesji wykonywanych w pomieszczeniach, jak i w otwartym plenerze.
Kolejne rozróżnienie stosowane w fotografii to światło naturalne oraz sztuczne. Pierwsze z nich generowane jest przez promienie słoneczne. Źródłem sztucznego światła mogą być natomiast lampy, świece, diody LED itp. Dlaczego to wszystko jest ważne? Bo każdy z typów światła ma własną temperaturę barwową, która pozwala na stworzenie odpowiedniego klimatu sesji. Wpływa ona również na odbiorcę fotografii. Oglądając zrobione zdjęcie, można bowiem odczuwać niepokój, radość lub niepewność.
Barwy ciepłe (do 3000 K) sprzyjają wyciszeniu emocji i relaksowi zmysłów. Neutralne kolory (do 4000 K) związane są ze stagnacją, nie wzbudzają one nadmiernego pobudzenia ani ukojenia. Zimne oświetlenie (powyżej 5000 K) intensyfikuje natomiast zgromadzoną w człowieku energię, stymulując myślenie.


Rodzaje światła wykorzystywane do robienia zdjęć
Światło w fotografii ma również określone kategorie. Światło przechodzące możemy zaobserwować w momencie jego emisji ze źródła. To oznacza, że na zdjęciu jesteśmy w stanie zidentyfikować źródło światła bezpośrednio. Przykładowo, mogą to być świece czy nawet promienie słoneczne. Jest to również światło, które musi przejść przez coś, zanim dotrze do obiektu. Taki materiał to szkło czy woda. Z kolei światło odbite zostaje odbite od powierzchni obiektu. W praktycznie wszystkich fotografiach korzysta się z tego efektu.
Czasem w jednym ujęciu możemy zauważyć zarówno światło przechodzące, jak i odbite. Przykładowo, zdjęcie krajobrazu o zachodzącym słońcu może wykazywać zarówno światło, które przechodzi przez atmosferę, jak i światło odbite od powierzchni ziemi. Natomiast, gdyby słońce nie było bezpośrednio widoczne na zdjęciu, mówimy wtedy o samym świetle odbitym.

Inny podział wskazuje światło twarde i miękkie. Twarde światło charakteryzuje się wyraźnymi cieniami oraz dużym kontrastem, co tworzy bardziej dramatyczne i ostre obrazy. To rodzaj światła, które wydobywa się ze słabego źródła, takiego jak żarówka. Wynikające stąd cienie bywają głębokie i wyraziste. Twarde światło jest przydatne do uwydatniania tekstur obiektów, jeżeli fotograf potrafi je kontrolować.
Miękkie światło pochodzi ze źródła, które wydaje się duże, patrząc z perspektywy osoby fotografowanej. Tworzy ono delikatne przejścia między obszarami oświetlonymi a cienistymi, co sprawia, że kontrast jest niski. Na przykład w pochmurny dzień, gdy słońce jest ukryte, mamy do czynienia z miękkim światłem. Chmury rozpraszają światło, sprawiając, że pokrywa ono znacznie większą przestrzeń, co czyni je wówczas pozornie większym źródłem światła.

Najkorzystniejszy kierunek światła
Kierunek światła w fotografii ma ogromne znaczenie, bo wpływa na całe zdjęcie. Jak się je dzieli? Światło przednie wydobywa się zza pleców fotografa. Osoba pozująca na wprost kadru nie ma na twarzy widocznych cieni, przez co zdjęcie pozbawione jest efektu trójwymiarowości. Przednie światło ma wiele minusów zarówno dla odbiorcy fotografii, jak i samego modela. Nie widać tutaj głębi, dynamiki, a pozowanie przy mocnej lampie jest bardzo uciążliwe dla oczu.
Jej przeciwieństwo stanowi zdjęcie ze światłem tylnym, które jest emitowane przez słońce albo sztuczne źródło znajdujące się za modelem czy fotografowanym obiektem. Wykorzystanie takiego kierunku wymaga dużej wprawy, gdyż główny element zdjęcia pozostaje w głębokim cieniu. Jeśli zatem fotograf chce mieć mocno oświetlony obiekt, tło zostanie pozbawione szczegółów. W przypadku odwrotnego zabiegu widoczny będzie jedynie zarys sylwetki modela z uwydatnioną scenerią za jego plecami.

Na koniec warto wspomnieć o świetle bocznym w fotografii, które jest najbardziej cenione przez użytkowników aparatów. Jego źródłem mogą być promienie, wpadające przez okno, znajdujące się po prawej lub lewej stronie pozującego. Model jest wówczas częściowo oświetlony i zacieniony zarazem, dzięki czemu zdjęcie wydaje się trójwymiarowe. Największy atut światła bocznego w fotografii stanowi jego uniwersalność – sprawdza się świetnie w każdej scenerii.

Światło w fotografii da się kategoryzować z uwzględnieniem wielu kryteriów. Co więcej, to, co dla jednego wydaje się wadą, dla drugiego może stać się zaletą. Warto zatem pamiętać o tym, by bawić się oświetleniem, wykorzystując jego cechy na kilka sposobów. Kto wie, jaki rodzaj światła stanie się twoim sprzymierzeńcem?
Autorka: Magdalena Skrzypek
Perspektywa to narzędzie każdego artysty, dzięki któremu może on nadać swojej pracy wyjątkowej głębi. Pozwala również na stworzenie iluzji, a więc drobne oszukanie zmysłów widza. Jakie są rodzaje perspektywy i w jakich okolicznościach warto ją zastosować?
Czym jest perspektywa?
Pojęcie perspektywy odnosi się nie tylko do fotografii, ale także innych sztuk wizualnych, m.in. malarstwa i architektury. Definiowana jest jako sposób oddawania trójwymiarowych obiektów i przestrzeni na zdjęciu lub obrazie. Polega na rzutowaniu punktów na płaszczyznę, przy czym ważne jest przyjęcie jednego z nich jako środka perspektywy. Stosując tę technikę, fotograf deformuje widziany obraz. Przedstawiane elementy zmniejszają się wraz z oddaleniem od punktu obserwacji, przez co linie równoległe stają się zbieżne i spotykają się w określonym teoretycznie punkcie.
Jakie są perspektywy w fotografii?
Istnieje wiele odmian perspektywy w fotografii. Najczęściej stosowaną jest technika linearna, polegająca na ukazaniu trójwymiarowych obrazów z zachowaniem wrażenia głębi. Perspektywa linearna stosowana jest od kilkuset lat, a jej podstawy opracował Leon Battista Alberti, XV-wieczny malarz, architekt i poeta pochodzący z Włoch. Istotą techniki jest pozorne zmniejszenie się obiektów w miarę oddalania od widza oraz teoretyczna zbieżność ku horyzontowi linii biegnących od fotografa w stronę obserwowanego obrazu.
Perspektywę linearną dzieli się na ptasią, żabią, czołową, boczną oraz ukośną. Pierwsza z nich polega na kadrowaniu obrazu za pomocą obiektywu, znajdującego się nad fotografowanym obiektem. W perspektywie żabiej należy natomiast ustawić aparat w taki sposób, by znajdował się poniżej środka obserwowanego elementu, dzięki czemu wydaje się większy niż w rzeczywistości. Warto zaznaczyć, że technika linearna może mieć jeden, dwa bądź trzy punkty zbiegu. Perspektywa jednozbiegowa uznawana jest za najprostszą do opanowania.



Czym jest wymuszona perspektywa?
Wymuszona perspektywa sprawia, że obiekt wywołuje wrażenie mniej lub bardziej oddalonego i zdeformowanego rozmiarowo. Jej zasadniczym celem jest oszukanie oczu widza. Przykładem perspektywy wymuszonej może być zdjęcie przedstawiające człowieka, który dłońmi obejmuje słońce. Tego typu fotografie opierają się zatem na zabawie skalą. Im dalej obiekt znajduje się od obiektywu, tym bardziej zmniejsza się jego rozmiar względem elementu na pierwszym planie. W ten sposób można stworzyć złudzenie psa większego od drzewa, człowieka od wieżowca itp.

Jak można zastosować perspektywy w fotografii?
Perspektywa pozwala na kontrolowane przekształcenie rzeczywistości. Choć koncentruje się na formie, bardzo często pozwala wyeksponować ukryty przekaz fotografii. Perspektywa musi być jednak stosowana świadomie, gdyż w przeciwnym razie zdjęcie stanie się nieczytelne i kiczowate. Warto pamiętać, że każda technika ma swoje wady i zalety. Rodzaj perspektywy należy zatem dostosować do obserwowanego obiektu, odległości od obiektywu, zamierzenia itd.
Technika żabia jest świetnym rozwiązaniem dla fotografów, którzy chcą podkreślić atuty modela przy jednoczesnym ukryciu drobnych niedoskonałości. Dzięki obiektywowi ustawionemu poniżej środkowej partii ciała pozującego, optycznemu wydłużeniu ulegają nogi, a cała sylwetka wydaje się wyszczuplona. Żabia perspektywa stwarza jednak pewien dystans między modelem a odbiorcą zdjęcia. Widz postrzega bowiem pozującego jako osobę wyniosłą, niedostępną, zbyt pewną siebie, patrzącą z góry na innych.
Perspektywa ptasia nie jest natomiast wskazana przy fotografowaniu ludzi o niskim wzroście. Skutkuje ona skróceniem i „spłaszczeniem” sylwetki. Jej mankamenty można jednak wykorzystać, np. w zdjęciach robionych mężczyźnie o dużych zakolach, gdyż w takim ujęciu będą one znacznie mniej widoczne. Ptasią perspektywę często stosuje się także u kobiet z bardzo wysokim czołem.
Perspektywa czołowa jest natomiast doskonała, kiedy chce się ująć na jednym obrazie większy budynek lub jakiś obszar, ale takim, jakim jest naprawdę. Wykorzystuje się ją często do fotografowania zabytków lub dużych grup podczas przyjęcia czy innego spotkania. Sprawdza się też np. przy fotografiach świątecznych, kiedy cała rodzina siedzi przy stole.
Choć perspektywa wydaje się trudnym i złożonym zagadnieniem, w gruncie rzeczy polega na zabawie widzianym obrazem, tworzeniem jego przekształconego odzwierciedlenia na fotografii. Warto zatem korzystać z różnorodnych technik czy zmieniać kadrowanie, by zaskoczyć odbiorców.
Autorka: Magdalena Skrzypek
Odpowiednio wykonane zdjęcie nie wymaga poświęcania dużo czasu i energii na obróbkę, jednak aby tak się stało, należy uwzględnić wiele czynników, a jednym z nich jest kadrowanie. Dzięki niemu można nie tylko dobrze uchwycić konkretny obiekt, ale również opowiedzieć pewną historię, którą będzie mógł odczytać odbiorca. W jaki sposób kadrować zdjęcia? O czym powinien pamiętać każdy fotograf?
Jak kadrować zdjęcia?
Jedną z podstawowych zasad kadrowania zdjęć są tzw. mocne punkty, które wyznacza się poprzez poziomy i pionowy trójpodział zdjęcia. Zgodnie z tą metodą najważniejsze elementy fotografii powinny znaleźć się na przecięciach poprowadzonych wcześniej prostych. W jaki sposób dobrze wykadrować swoje zdjęcie? Może wydawać się to trudne, gdyż technika ta wymaga wyobraźni, jednak w miarę rozwoju umiejętności, zasada mocnych punktów staje się oczywistością.
Przed sfotografowaniem scenerii lub modela, należy wyobrazić sobie dwie linie w pionie oraz poziomie, przecinające widziany obraz. Efektem tej wizualizacji będzie dziewięć kwadratów, a w miejscach ich styku powstaną cztery mocne punkty i to właśnie w nich powinny znaleźć się najważniejsze obiekty obrazu. Większość aparatów pozwala na podzielenie fotografii, co znacząco ułatwia zrobienie świetnego kadru.
Dlaczego warto pamiętać o zasadzie trójpodziału? Mocne punkty przyciągają uwagę odbiorcy w pierwszej kolejności. Jeśli znajdujące się tam elementy będą interesujące, wówczas widz zatrzyma się na dłużej, by dokładniej zapoznać się z fotografią. W przypadku małej atrakcyjności tych obszarów obserwator uzna pracę za sztampową i niegodną uwagi.
Zasada mocnych punktów stoi w opozycji do kompozycji centralnej. Według wielu specjalistów umieszczenie najważniejszego elementu w środku zdjęcia czyni obraz nudnym, statycznym i odwracającym uwagę widza od reszty fotografii. Warto pamiętać, żeby przy kadrowaniu wykorzystywać kilka mocnych punktów. Mogą to być np. poziome względem siebie dwa przecięcia. Nie należy jednak wykorzystywać wszystkich punktów, gdyż istnieje ryzyko stworzenia centralnego kadru.

Jak kadrować zdjęcia ludzi?
Kadrowanie zdjęć ludzi to ważny aspekt fotografii portretowej, który może znacząco wpłynąć na ostateczny wygląd i jakość fotografii. Jak kadrować zdjęcia ludzi w sposób efektywny i estetyczny? Przede wszystkim skup się na twarzy modela, starając się uzyskać odpowiednie zbliżenie. Oczy są szczególnie ważne, dlatego upewnij się, że są ostre i dobrze widoczne.
Wykadrowanie na twarz pozwoli na uchwycenie emocji i detali. Staraj się unikać przycięcia ważnych części ciała, takich jak ręce, stopy czy ramiona. W przypadku portretów zazwyczaj zaleca się kadrowanie od góry głowy do ramion lub od góry głowy do pasa. Upewnij się także, że model jest dobrze umieszczony w kadrze, a tło nie dominuje nad głównym obiektem. Unikaj zbyt dużej ilości pustej przestrzeni wokół modela, chyba że jest to zamierzony efekt artystyczny.
Jeśli chcesz stworzyć bardziej kreatywne zdjęcie, nie ograniczaj się do jednej perspektywy. Wypróbuj różne kąty, od góry, z boku, z dołu. Zwracaj uwagę na tło – musi być ono odpowiednio dopasowane do tematu zdjęcia i nie może odwracać uwagi od modela. Często rozmycie tła (efekt Bokeh) może pomóc skupić uwagę na głównym obiekcie. Na koniec najważniejsze: pamiętaj o oświetleniu. Wybierz odpowiednie światło, które będzie tworzyć korzystne cienie i podkreśli atuty modela.

Jak kadrować zdjęcie? Złoty podział
Złoty podział określany jest mianem boskiej proporcji i stosuje się go w wielu dziedzinach – humanistycznych, artystycznych i ścisłych. Jego definicja dla wielu osób brzmi bardzo zagadkowo, gdyż zgodnie z założeniami należy podzielić odcinek na dwie części, tak by stosunek długości dłuższej prostej do krótszej z nich był taki sam jak całego odcinka do części dłuższej. W jaki sposób zastosować tę zawiłą teorię w kadrowaniu zdjęcia bez wykonywania obliczeń? Postępowanie jest bardzo podobne do zasady trójpodziału.
Pierwszy etap to zwizualizowanie sobie podziału zdjęcia na trzy równe części w pionie i poziomie, czyli stworzenie w wyobraźni dziewięciu kwadratów. Zasadniczy temat zdjęcia powinien znaleźć się po lewej bądź po prawej stronie, tak by pozostałe 2-3 poziome linie (6 kwadratów) pozostały niezapełnione.
O ile w trójpodziale fotograf ma do dyspozycji aż cztery mocne punkty, o tyle w boskiej proporcji wykorzystuje się zwykle dwa przecięcia. Należy pamiętać, że podane proporcje są umowne i trzymanie się sztywno wytyczonych reguł nie jest konieczne. Dużym ułatwieniem z pewnością będzie automatyczne podzielenie kadru przez aparat.

Jak kadrować zdjęcia w Photoshopie?
Kadrowanie zdjęć można wykonać nie tylko na etapie fotografowania, ale również edycji. Istnieje wiele narzędzi do obróbki zdjęć, m.in. Photoshop. To fotograficzny multitasking, z którego korzystają zarówno amatorzy, jak i bardziej doświadczeni fotografowie. Jak kadrować zdjęcia w Photoshopie? Na menu narzędzi należy wybrać opcję Kadrowanie, a następnie zaznaczyć odpowiedni obszar zdjęcia przy użyciu wyświetlonego obramowania. Na pasku Sterowanie można wskazać takie wartości jak rozmiar, proporcje oraz nakładki (złoty podział, trójpodział). Dodatkowe ustawienia to m.in.:
- podgląd automatycznie do środka,
- tryb klasyczny, z użyciem standardowych narzędzi Kadrowania,
- pokaż obszar wykadrowany – jeśli funkcja nie jest włączona, można zobaczyć jedynie końcowy obszar,
- włącz pole wycięcia – pozwala na nałożenie tinty na kadrowane obszary,
- usuń wykadrowane piksele.
Po zaznaczeniu wszystkich preferowanych ulepszeń należy zatwierdzić zmiany.

Jak dobrze kadrować zdjęcia? Istnieje wiele metod, które można wykorzystywać w trakcie pracy z aparatem lub podczas edycji fotografii. Najważniejsze jest jednak zastanowienie się nad przekazem. Dzięki temu spośród dostępnych technik kadrowania zdjęcia można wybrać tę, która najlepiej wyeksponuje przyjęte wcześniej założenia.
Autorka: Magdalena Skrzypek
Osoby, które interesują się fotografią, powinny poznać nie tylko zasady wykonywania dobrych zdjęć, ale również różne rodzaje aparatów fotograficznych. Robienie zdjęć dla wielu osób to prawdziwa pasja, dlatego warto wybrać dobry sprzęt. Z tego względu, jeżeli rozpoczynasz przygodę z fotografią, polecamy najpierw zapoznać się z naszym krótkim poradnikiem, z którego dowiesz się m.in. co to jest aparat cyfrowy i jakie są jego rodzaje.
Aparat cyfrowy – co to, jak działa?
Aparaty cyfrowe rejestrują obraz, wykorzystując przetwornik, jakim jest matryca światłoczuła. Wykonane zdjęcie zapisywane jest na karcie pamięci. Zaletą fotografii cyfrowej jest to, że otrzymane obrazy mogą być w prosty sposób modyfikowane na komputerze, a następnie drukowane w dowolnej liczbie kopii. Wraz z popularyzacją aparatów cyfrowych, fotografowanie stało się bardzo powszechne, dostępne dla każdego.
Wyróżniamy także aparaty klasyczne, tradycyjne, w których obraz jest rejestrowany i jednocześnie zapisywany na kliszy fotograficznej. Współczesne matryce cyfrowe oferują oczywiście rozdzielczość i czułość, o jakiej w dawnych czasach można było tylko pomarzyć. Jednak pomimo dostępności nowoczesnych urządzeń, fotografia analogowa wciąż cieszy się zainteresowaniem wielu osób.
Jakie są rodzaje aparatów cyfrowych?
Cyfrowe aparaty fotograficzne różnią się od siebie budową. Biorąc pod uwagę różne możliwości sprzętu, można wymienić kilka następujących modeli aparatów fotograficznych. Wśród nich wyróżniamy:
- aparaty kompaktowe – są to urządzenia niewielkich rozmiarów. Mają ograniczoną liczbę funkcji dodatkowych i często nie mają trybu manualnego. W tym sprzęcie obiektyw jest stały, nie można go wymienić. To bardzo prosty aparat cyfrowy, który bez problemu można schować w kieszeni. Wybierany jest on najczęściej przez fotografów amatorów,
- aparaty bezlusterkowe – modele te charakteryzują się możliwością wymiany obiektywu w korpusie. Wykonane zdjęcie można podejrzeć dzięki wbudowanemu monitorowi. Polecany jest nie tylko amatorom, chętnie korzystają z niego również profesjonaliści,
- lustrzanki cyfrowe – to nowoczesne aparaty, w których wykorzystywana jest matryca światłoczuła typu CCD lub CMOS. Urządzenia te wyposażone są w dużą liczbę trybów i funkcji manualnych. Jeżeli interesuje cię ten model, zwróć uwagę na to, jaki wybrać obiektyw do lustrzanki, aby zdjęcia były naprawdę wyjątkowe.
Istnieje także wiele innych kategoryzacji sprzętu do robienia zdjęć. Jeżeli chodzi o lustrzanki, poszczególne urządzenia różnią się m.in.:
- liczbą obiektywów – mogą być jednoobiektywowe lub dwuobiektywowe. Amatorzy mają często problem, jak dobrać obiektyw do lustrzanki. Na przykład obiektyw 35 mm ma zastosowanie w fotografii portretowej. Pozwala też na uchwycenie ciekawego krajobrazu,
- rodzajem materiału światłoczułego – rozróżniamy urządzenia cyfrowe i analogowe,
- wielkością klatki filmu – na przykład małoobrazkowe (24×36 mm), średnioformatowe (4,5×6 cm, 6×6 cm), wielkoformatowe (od 4×5 cala wzwyż);
- przeznaczeniem.
Rozmiary matryc aparatu
Na rynku sprzęt fotograficzny klasyfikuje się także pod względem wielkości matryc. Na początek warto zastanowić się jednak, co to jest matryca w aparacie fotograficznym. Odpowiadając w kilku słowach, mowa o elektronicznym sensorze, który odpowiada za zapis zdjęć. Warto pamiętać, że im większe matryce fotograficzne, tym lepsza jakość zdjęć. Trzy podstawowe rodzaje matryc w aparatach cyfrowych to:
- 35 mm (35×24), czyli pełna klatka,
- APS-C.
- matryca 4/3.
Rodzaje aparatów cyfrowych – czym jeszcze różnią się poszczególne urządzenia?
Poza zagadnieniami technicznymi aparaty fotograficzne różnią się także innymi rzeczami, bardziej praktycznymi i designerskimi. Wśród wymienianych czynników można wyróżnić:
- sposób organizacji menu w aparacie,
- liczbę ustawień na obudowie i w menu,
- liczbę akcesoriów i rodzaje obiektywów fotograficznych,
- charakter obrazu,
- wygląd aparatu.
Wśród dostępnych urządzeń możemy znaleźć różne rodzaje aparatów fotograficznych. Mają odmienną konstrukcję, materiał światłoczuły, typ obiektywu czy zastosowanie. Szeroki wybór pozwala na zakup modelu, który spełni wszystkie oczekiwania. Z tego powodu warto porządnie się zastanowić, jaki typ aparatu fotograficznego będzie optymalny do twoich potrzeb.
Autorka: Magdalena Skrzypek
Długi czas naświetlania daje ogromne możliwości zarówno w zdjęciach wykonywanych nocą, jak i w dzień. Początkujący fotografowie mają jednak problem z ustawieniem ekspozycji, zwłaszcza że bardzo często trzeba w takiej sytuacji zastosować dodatkowe filtry. Co zatem trzeba wiedzieć o długim czasie naświetlania?
Długi czas naświetlania – jak ustawić?
Czas naświetlania to okres, w którym otwarta jest migawka aparatu. W nowoczesnych modelach może to być od 1/8000 s do 30 s. Profesjonalne aparaty fotograficzne mają ręczny tryb ustawienia ekspozycji, na pokrętle znajduje się on pod literką B bądź T. W trybie Bulb naświetlanie elementu światłoczułego trwa do momentu puszczenia spustu migawki. W przypadku opcji Time naciśnięcie i zwolnienie spustu należy wykonać dwukrotnie. Odstęp między tymi czynnościami to czas naświetlenia matrycy.
Długa ekspozycja umożliwia robienie zdjęć plenerowych w nocy lub w pomieszczeniach o ograniczonym dostępie światła. Jest to również świetny sposób na nadanie fotografiom oryginalnego, niepowtarzalnego charakteru. Czas ekspozycji można na bieżąco korygować, by uzyskać satysfakcjonujący efekt swojej pracy.
Jak robić zdjęcia z długim czasem naświetlania?
Zdjęcia z długim czasem naświetlania związane są bezpośrednio z ekspozycją, pozwalającą na uchwycenie nieruchomych elementów z zachowaniem dużej głębi ostrości, a ruchomych obiektów jako rozmytych. Zastosowana technika umożliwia także fotografowanie ruchu gwiazd bądź przesuwających się po niebie chmur. Przy długiej ekspozycji kluczowe jest zachowanie stabilnej pozycji aparatu. Dużym ułatwieniem może być statyw. Dla wydłużenia ekspozycji można użyć ponadto neutralnych, szarych filtrów.

Długi czas naświetlania w dzień
Długi czas naświetlania wymaga ustawienia odpowiedniej przysłony – im wyższa jej wartość, tym mniejsza ilość światła wpadającego przez obiektyw na matrycę. Czasami jednak konieczne jest zastosowanie dodatkowych filtrów szarych, okrągłych lub prostokątnych. Pierwsze z nich nakłada się na obiektyw, a drugie instalowane są za pośrednictwem specjalnego adaptera. Filtr musi mieć także odpowiednią gęstość wskazywaną przez oznaczenie, np. ND500. Informuje ono, że osłabienie światła wynosi 9 EV (wartość ekspozycji). Jakie są inne zalety filtra ND? Najważniejsze z nich to:
- uniwersalne mocowanie,
- ochrona przed prześwietleniem jasnych elementów fotografii,
- wydobycie detali z zaciemnionych obszarów kadru,
- redukcja światła docierającego do matrycy,
- możliwość większego otwarcia przysłony.
Przed nałożeniem filtra warto wybrać odpowiednią ostrość z zastosowaniem autofokusa, gdyż w przeciwnym razie będzie on miał duże problemy z poprawnym ustawieniem. Na koniec należy przekręcić pokrętło na literkę T bądź B. Warto pamiętać, by w czasie ekspozycji zachować stabilną pozycję aparatu.
Jak długi powinien być czas naświetlania do zdjęć w dzień? Zwykle mówi się, że najlepiej ustawić odwrotność ogniskowej obiektywu. Jeśli zatem ma ona 50 mm, wówczas czas naświetlania nie może być dłuższy od 1/50 s. Są to jednak ustawienia teoretyczne i najlepiej jest dobierać ekspozycję na podstawie zrobionych zdjęć. W przypadku słabej ostrości obrazu, należy wybrać inny czas naświetlania niż ten początkowy.

Długi czas naświetlania w nocy
Zdjęcia nocne na długim czasie naświetlania nie wymagają stosowania filtrów szarych. Ekspozycja powinna jednak trwać od 30 do 60 s. Zalecane wartości przysłony to f/8 lub f/11, gdyż przy takim otwarciu obiektywu ostry będzie nie tylko pierwszy plan, ale i dalej położone elementy. Podobnie, jak w przypadku czasu naświetlania zdjęć nocnych, ustawienia przysłony można na bieżąco korygować, ściemniając bądź rozjaśniając kadr.
Kolejny element to ISO – jego niska wartość zmniejsza ryzyko niekontrolowanych zmian jasności lub koloru pikseli. W zdjęciach na długim czasie naświetlania nie można ponadto zapominać o balansie bieli, który najlepiej ustawić w trybie Auto ze względu na różnorodność źródeł światła. Ostatni etap to wybranie odpowiedniej ostrości.

Zdjęcia na długim czasie naświetlania przy użyciu telefonu
Smartfony pozwalają na manualne dopasowanie większości parametrów fotografii. Chcąc więc zrobić zdjęcia z długim czasem naświetlania, trzeba zastosować podobne ustawienia, jak w standardowym aparacie, tj. ISO, balans bieli, ostrość oraz ekspozycja. Warto pamiętać, że każdy smartfon ma swoją specyfikę, więc parametry mogą wymagać częstej konfiguracji, jednak ostateczny efekt będzie z pewnością zadowalający. Kluczowa podczas fotografowania na długim czasie naświetlania jest stabilność. Z tego względu warto użyć statywu, aby uniknąć rozmazanych zdjęć spowodowanych drganiami ręki.
Naświetlanie to kluczowy element w fotografii, który umożliwia uchwycenie piękna i emocji w obrazie. Dla początkujących fotografów zrozumienie długiego czasu naświetlania może być fascynującym wyzwaniem. Warto zatem bawić się swoim aparatem, doskonaląc sztukę operowania ekspozycją.
Autorka: Magdalena Skrzypek
Długi czas naświetlania to szeroki wachlarz możliwości wykonywania zdjęć nie tylko w dzień, ale również nocą. Jak jednak poradzić sobie z ustawieniem odpowiedniego czasu naświetlania? Dzięki naszemu poradnikowi znajdziesz odpowiedzi na swoje pytania. Dowiesz się, co to jest długi czas naświetlania i jak ustawić aparat, aby otrzymać wyjątkowe fotografie.
Co to jest czas naświetlania?
Zgodnie z teorią, czas naświetlania jest to czas otwarcia migawki w aparacie, czyli moment, w którym światło pada na materiał światłoczuły. We współczesnych aparatach jest nim matryca, a w starszych modelach to była klisza. Parametr ten wyrażany jest w ułamkach sekund, chociaż w skrajnych sytuacjach czas jest znacznie dłuższy. Przekracza nawet jedną sekundę. Warto jednak pamiętać, że ostre i nieporuszone zdjęcia otrzymywane są w czasie naświetlania poniżej jednej sekundy.
W nowoczesnych urządzeniach czas naświetlania może wynosić od 1/8000 (częściej 1/4000) sekundy do 30 sekund (a nawet 60 s). Aby sterować poprawnie tym parametrem, warto pamiętać, że zmiana jego wartości na przykład z 1/1000 na 1/125 znacznie wydłuża czas ekspozycji, a czas naświetlania 1/30 sekundy będzie zdecydowanie dłuższy niż czas 1/60 sekundy albo 1/5000 sekundy.
Jak ustawić długi czas naświetlania?
Profesjonalny sprzęt fotograficzny najczęściej ma ręczny tryb ustawiania ekspozycji, a więc ustawienie długiego czasu naświetlania jest intuicyjne. Na wbudowanym pokrętle znajduje się on między innymi pod symbolem B lub T. Jeżeli wybierzesz tryb Bulb, naświetlanie będzie trwać do momentu, kiedy zostanie puszczony spust migawki. W przypadku opcji Time naciśnięcie i zwolnienie spustu należy wykonać dwukrotnie. Odstęp pomiędzy tymi czynnościami to czas naświetlania matrycy.
Długi czas naświetlania pozwala na wykonywanie zdjęć plenerowych w nocy lub w pomieszczeniach ciemnych, z ograniczonym dostępem światła. Profesjonalny fotograf nadaje też w ten sposób oryginalnego i niepowtarzalnego charakteru fotografiom. Parametr ten może być skorygowany w każdej chwili.
Fotografie, w których wykorzystywany jest długi czas naświetlania, pozwalają na uchwycenie nieruchomych elementów z zachowaniem dużej głębi ostrości, a ruchomych obiektów jako rozmytych. Pozwala to na fotografowanie np. ruchu gwiazd lub przesuwających się po niebie chmur. Długa ekspozycja to bardzo wymagające i czasochłonne zadanie, dlatego kluczowe podczas takiej pracy jest zachowanie stabilnej pozycji aparatu. Dobrym rozwiązaniem będzie statyw.
Długi czas naświetlania w dzień i w nocy
Długi czas naświetlania wymaga ustawienia odpowiedniej przysłony, dlatego każdy fotograf powinien pamiętać, że im wyższa jej wartość, tym mniejsza ilość światła wpadającego przez obiektyw na matrycę. Aby polepszyć jakość zdjęcia, czasem stosowane są filtry szare – okrągłe lub prostokątne. Jak długi ma być czas naświetlania do dziennych zdjęć? Powinien on stanowić odwrotność ogniskowej obiektywu. Na przykład, jeśli będzie wynosić 50 mm, to czas naświetlania może być dłuższy niż 1/50 sekundy.
A jak ustawić aparat do zdjęć nocnych? Tutaj powinna zostać wykorzystana długa ekspozycja. W tym przypadku nie trzeba stosować szarych filtrów, jednak warto pamiętać, że sama ekspozycja nie powinna trwać dłużej niż 60 sekund i nie krócej niż 30 sekund. W tym przypadku zalecana przysłona to f/8 lub f/11. Wpływ na zdjęcia ma również ISO. Jego niska wartość sprawia, że niekontrolowana zmiana jasności pojawia się bardzo rzadko.
Jak ustawić czas naświetlania?
Chcąc robić doskonałe zdjęcia, warto pamiętać o kilku trikach:
- jeśli na fotografii ruch ma być zamrożony, należy wykorzystać niskie czasy naświetlania oraz wysokie ISO,
- osoby, które fotografują aparatem z obiektywem o długiej ogniskowej, muszą skracać czas ekspozycji. Niewielki ruch sprawi, że zdjęcie może być nieostre,
- bardzo długi czas ekspozycji (ponad kilka sekund) jest idealny do robienia zdjęć, gdy fotograf chce zarejestrować ruch światła w miastach, przy ulicach lub torach kolejowych. W ten sposób można uzyskać efekt tzw. długich smug.
Zdjęcia z długim czasem naświetlania wykonywane są często przez profesjonalistów. Aby były one doskonałe, każdy fotograf powinien pamiętać o kilku zasadach oraz doskonale znać swój sprzęt. Wiedząc, jak zmienić czas naświetlania w aparacie, można uchwycić na fotografii naprawdę niezwykłe momenty.
Autorka: Magdalena Skrzypek
Fotografia zaliczana jest do sztuk wizualnych, a najlepsze zdjęcia wykonane przez wybitnych artystów kupowane są za rekordowe sumy, przekraczające kilka milionów dolarów. Jednym z największych atutów tej dziedziny jest jej powszechność. Nie trzeba bowiem ogromnego talentu, by robić zdjęcia przy użyciu prostego aparatu lub telefonu. Niewiele osób jednak wie, że łatwo dostępne dziś sprzęty fotograficzne są wynikiem wieloletniej pracy nad światłem i obrazem.
Historia fotografii światowej
Pierwsza fotografia w historii została wykonana przez Nicéphore’a Niépce’a w 1826 roku i nosiła tytuł „Widok z okna w Le Gras”. Autor zdjęcia fascynował się inżynierią, a swój obraz stworzył, wykorzystując polerowaną płytkę cynkową z dodatkową warstwą asfaltu syryjskiego, czyli masy bitumicznej znad brzegów Morza Martwego. Niépce eksperymentował ponadto z chlorkiem srebra, który zmieszany z kredą przybierał ciemniejszy odcień na skutek oddziaływania UV.
Do jego prac dołączył Louis Jacques Daguerre, będący odkrywcą obrazu utajonego, tj. początkowej fazy wywołanego negatywu. 7 stycznia 1839 roku Daguerre udowodnił, że przy użyciu srebra i miedzianej płytki można przeprowadzić dagerotyp pozwalający na uzyskanie szczegółowych zdjęć wywoływanych w parach rtęci. Następnie William Fox Talbot zaprezentował światu kalotyp uznawany za pierwszą technikę negatywową. Jego odkrycie zostało udoskonalone przez George’a Eastmana.
Pierwsze lata XX wieku uznaje się za symboliczną cezurę między fotografią historyczną a współczesną. W 1907 roku wprowadzono autochrom składający się ze szklanej płytki oraz trójkolorowej warstwy skrobi ziemniaczanej, które dodatkowo okrywała emulsja panchromatyczna do czarno-białych zdjęć. W trakcie ekspozycji światło przechodziło przez barwną mozaikę, a po wywołaniu pozytywu powstawał obraz w naturalnych tonacjach. Wady tego procesu zostały ostatecznie usunięte w 1935 roku.

Pierwsza fotografia w historii
W kontekście historii fotografii, warto wspomnieć nieco więcej o pierwszym obrazie utrwalonym przez francuskiego wynalazcę, czyli o „Widoku z okna w Le Gras” stanowiącym efekt ponad 10. lat badań i doświadczeń, które zostały zainicjowane eksperymentem nad materiałami światłoczułymi oraz camera obscura.
Pierwszy negatyw Niépce stworzył na papierze, następnie zdecydował się na zastosowanie szklanej płytki i asfaltu syryjskiego. Umieścił na nich wizerunek papieża, a następnie wystawił całość na słońce. W wyniku ekspozycji udało mu się uzyskać negatywowy obraz. Na dalszym etapie eksperymentów mężczyzna zamienił szkło na metal, dzięki czemu powstała matryca.
Niépce wykorzystywał ją do powielania grafik, a pierwszą z nich błędnie określono jako najstarszą fotografię w historii. Tak naprawdę, dopiero w 1826 roku udało mu się odtworzyć rzeczywisty obraz, przedstawiający gospodarstwo i pole widoczne z jego pracowni. Zdjęcie zostało stworzone przy użyciu płytki z pewteru pokrytej asfaltem syryjskim. Obraz Nicéphore’a Niépce’a został dołączony do listy „100 fotografii, które zmieniły świat”.

Historia fotografii kolorowej w Polsce
Historia polskiej fotografii jest zróżnicowana i interesująca, jednak opowieść o niej warto rozpocząć od 1909 roku, kiedy Stanisław Lilpop wykonał przy użyciu autochromu portret swojej przyjaciółki. Jego pracę uznaje się za pierwsze kolorowe zdjęcie w naszym kraju. Znanymi fotografami byli także Tadeusz Rząca oraz Henryk Mikolasch. Pierwszy z nich uchwycił „Kwiaciarki na rynku w Krakowie”, drugi – „Dziewczynki z morelami”.
W latach 1912-1918 dużym uznaniem opinii publicznej cieszył się Stanisław Krygowski. W trakcie pobytu w Tatrach wykonał fotografie zakopiańskich górali i turystów z wykorzystaniem autochromu. Warto również wspomnieć o Janie Włodku, który w ciągu 18 lat stworzył aż 243 zdjęcia Krakowa oraz polskich gór.
W okresie dwudziestolecia wojennego do naszego kraju przybyli Hans Hildenbrand i Maynard Williams, twórcy obrazów wiejskich. Część ich zdjęć trafiła do National Geographic. Pierwsze kolorowe fotografie II wojny światowej zostały natomiast wykonane w Polsce przez Juliena Bryana. Do swoich prac użył filmu Kodachrom.
Historia fotografii cyfrowej
Za utrwalanie obrazów cyfrowych odpowiada światłoczuła matryca CCD lub CMOS. Pierwszą z nich wynaleziono pod koniec lat 70. XX wieku. Odkrycia dokonali Willard Boyle i George Smith. Pierwsza kolorowa fotografia cyfrowa została natomiast stworzona przez Michaela Tompsetta w 1972 roku. Co ciekawe, Boyle i Smith zdobyli Nagrodę Nobla, choć ich głównym celem było stworzenie matrycy, która miałaby zastosowanie wideotelefonie.

Fotografia – historia aparatu fotograficznego
Bracia Susse są uważani za wynalazców aparatu fotograficznego, który wykorzystywał technikę dagerotypii. Ich sprzęt został skonstruowany w roku 1839. Interesującym jest fakt, że na początku fotografii wielkość odbitki była uzależniona od rozmiarów aparatu. Aby otrzymać większe zdjęcie, konieczne było skorzystanie z większego aparatu. To spowodowało, że fotografowie musieli się dostosować do dostępnych środków technicznych, aby uzyskać odpowiednią wielkość obrazu.
Pierwszy małoobrazkowy aparat fotograficzny powstał w 1925 roku, natomiast pierwsza lustrzanka dwuobiektywowa została wynaleziona w roku 1929. Kolejnym krokiem w historii aparatów fotograficznych było wyprodukowanie lustrzanki jednoobiektywowej w 1936 r.
Technologia fotografii cyfrowej, która jest obecnie powszechnie wykorzystywana, została wynaleziona w roku 1975 przez inżyniera firmy Kodak. Pierwsze aparaty cyfrowe, a konkretnie ich prototypy, łączyły różnorodne elementy, które były w tamtych czasach doskonale znane. Obiektyw, przenośny magnetofon na kasety analogowe, liczne baterie (aż 16 sztuk!), matryca CCD oraz obwody cyfrowe i analogowe… wszystko zostało połączone w jednym urządzeniu. Zapis pierwszych zdjęć cyfrowych wymagał jednak cierpliwości, gdyż odbitki zapisywane były na kasecie magnetycznej, a wyświetlały się na ekranach komputerów.

W XXI wieku nastąpił gwałtowny rozwój technologiczny aparatów cyfrowych. Od końca XX wieku pojawiło się wiele nowych technologii, które znacznie poprawiły jakość wykonywanych zdjęć i wygodę użytkowania. Fotografia cyfrowa stała się bardzo popularna dzięki powszechności komputerów i możliwości obróbki oraz przechowywania zdjęć na przenośnych dyskach.
Historia fotografii obejmuje wiele przełomowych wydarzeń, dzięki którym współczesna technika tworzenia zdjęć jest bardzo zaawansowana, a stosowane do utrwalania naturalnych obrazów urządzenia oferują wiele możliwości. Aparaty tworzone są w taki sposób, by spełniały potrzeby zarówno profesjonalistów, jak i amatorów. Warto zatem bawić się fotografią i czerpać z niej przyjemność, niezależnie od doświadczenia, czy też umiejętności.
Autorka: Magdalena Skrzypek
Aparat dostosowany do potrzeb użytkownika gwarantuje nie tylko świetną jakość wykonywanych zdjęć, ale również ogromną radość z realizowanej pasji. Wiele osób rozpoczynających swoją przygodę ze światem fotografii ma jednak problem z wybraniem sprzętu, którego funkcjonalność można by w pełni wykorzystać bez konieczności wydawania dużej sumy.

Jaki aparat lustrzanka na początek będzie najlepszy?
Lustrzanki cyfrowe polaryzowane są z modelami klasycznymi i choć początkowo dedykowano je profesjonalnym fotografom, to z biegiem czasu stały się one popularne także wśród amatorów. Aparaty wyposażone są w obiektyw i wbudowane lustro, kierujące światło na matówkę tworzącą obraz, który przechodzi przez soczewkę Fresnela oraz pryzmat pentagonalny do wizjera.
Jedną z największych zalet lustrzanki jest zgodność ujęć tego samego obiektu obserwowanego z różnych perspektyw. Dzięki tej funkcji możliwe jest wykorzystanie dodatkowych obiektywów, konwerterów oraz nasadek. Co jednak należy uwzględnić, chcąc kupić dobrą lustrzankę na początek przygody z fotografią?
Dostępne na rynku aparaty różnią się między sobą rozdzielczością matrycy, która nie ma istotnego znaczenia względem jakości wykonywanych zdjęć, zwłaszcza przeznaczonych do publikacji na Facebooku lub Instagramie. Większa liczba pikseli przyda się natomiast osobom, które chcą drukować swoje fotografie w dużym formacie.
Kolejnym parametrem jest autofokus, czyli system automatycznego ustawienia ostrości obrazu. Podstawowe lustrzanki mają 9 punktów AF, bardziej zaawansowane – ponad 30. Dla wielbicieli robienia zdjęć z zastosowaniem różnych perspektyw idealnym rozwiązaniem jest zakup modelu z odchylanym ekranem. Przy wyborze odpowiedniego urządzenia należy również wziąć pod uwagę jego gabaryty. Ciężki, duży aparat nie będzie dobrym rozwiązaniem dla zdjęć plenerowych, wymagających częstych zmian pozycji czy oddalonych od miejsca zamieszkania.

Dobra lustrzanka na początek – czym kierować się podczas zakupów?
Wybór dobrej lustrzanki na początek zależy od możliwości finansowych, jednak nie należy bezkrytycznie wierzyć w mit, zgodnie z którym osoby o ograniczonym budżecie nie mają prawa stawiać aparatom dużych oczekiwań. Sprzęt, który z pewnością spełni większość z nich, jest Canon EOS 250D. Jego małe gabaryty dostosowane są do potrzeb osób, które ciągle dostrzegają interesujące obiekty i pragną uchwycić ich piękno bez konieczności dźwigania ciężkiego sprzętu na szyi.
Canon EOS 250D bazuje na matrycy APS-C o rozdzielczości 24,1 MPX z systemem Dual Pixel CMOS, odpowiadającym za błyskawiczne ustawienie ostrości. Dodatkową funkcję stanowią Live View i śledzenie oczu dla autofokusa. Lustrzanka ma procesor DIGIC, pozwalający na wykonywanie zdjęć seryjnych 5 kl./2 i odpowiedzialny za optymalną pracę akumulatora. Za nowy model trzeba zapłacić około 3200 zł, natomiast używana lustrzanka – na początek taka wystarczy – kosztuje średnio 2500 zł. Wielu sprzedawców oferuje także dodatkowe obiektywy w atrakcyjnej cenie.
Alternatywą dla modelu EOS 250D może być EOS 400D. Aparat ten nie kosztuje wiele, co jest sporym atutem dla osób, które nie są pewne swojej pasji i chcą zweryfikować zamiłowanie do zdjęć w praktyce. EOS 400D uważana jest za najlepszą lustrzankę na początek ze względu na szeroki zakres trybu fotografowania oraz funkcję filmowania HD.
Aparat ma prostą i przyjemną obsługę, świetną wydajność i lekką konstrukcję. Cechuje go dokładność w odwzorowywaniu kolorów i niski poziom ziarnistości przy wysokim ustawieniu ISO, co ma duże znaczenie przy plenerowych sesjach wykonywanych po zmroku. Canon EOS 400D ma jednak plastikową obudowę, która jest podatna na uszkodzenia mechaniczne i zarysowania. Decydując się na tę lustrzankę, warto zatem pomyśleć o dokupieniu solidnego futerału.

Jaka lustrzanka cyfrowa na początek?
Na rynku lustrzanek amatorskich od lat prym wiodą dwie firmy, a konkurencję dla Canona stanowi Nikon. D3500 wyposażony został w matrycę DX, typu CMOS, 23, 23,5×15,6 mm. Lustrzanka ma 24,78 MPX i wydajny akumulator, pozwalający na zrobienie 1550 zdjęć na jednym ładowaniu. Nikon D3500 z pewnością przypadnie do gustu amatorom filmów, gdyż jedną z funkcji lustrzanki jest tryb rejestracji Full HD 1080/60p. Szybkie przesyłanie plików umożliwia natomiast system Bluetooth 4.1 LTE.
Kolejna propozycja to mniej znana, ale również solidna firma. Pentax ma w ofercie model K70, który poleca się osobom szukającym kompromisu pomiędzy dobrą jakością a przystępną ceną. Aparat świetnie sprawdza się w podróży, umożliwiając pracę w trudnych warunkach. Jego rozdzielczość efektywna wynosi 24,24 MPX, a przetwornika – 24,78 MPX. Aparat bazuje na matrycy ARS-C 23,5×15,6 mm. Ogniskowa obiektywu wynosi 18-135 mm, a jasność f/3.5-5.6. Lustrzanka ma optyczną stabilizację obrazu oraz 3-calowy ekran LCD.
Czy używana lustrzanka na początek to dobry pomysł? Zakup aparatów fotograficznych używanych nie jest złym pomysłem, pod warunkiem, że sprzedawca będzie naprawdę godny zaufania. Lustrzanki są dość delikatnym sprzętem, dlatego przed dokonaniem transakcji warto upewnić się, że aparat nie ma żadnych wad technicznych i jest w pełni sprawny.
Zakup dobrego aparatu nie jest dużym wyzwaniem, jednak należy dokładnie określić swoje potrzeby i wymagania, a dopiero potem dokonać selekcji dostępnych modeli. W przypadku używanej lustrzanki warto także zwrócić uwagę na stan sprzętu. Dzięki temu można uniknąć ryzyka zakupienia aparatu w kiepskim stanie i zniechęcenia się do pasji fotografowania.
Autor: Magdalena Skrzypek
Prawidłowe dobranie balansu bieli w fotografii jest częstym problemem wielu początkujących fotografów. Osoby, które chcą wystrzec się zdjęć o nienaturalnych i niechcianych kolorach, powinny zapoznać się z naszym poradnikiem. Opisujemy w nim, czym jest balans bieli i jak go ustawić, aby wykonane przez ciebie zdjęcia były profesjonalne, a kolory na nich wyglądały naturalnie i zgodnie z rzeczywistością.
Co to jest balans bieli?
Początkujący fotograf często miewa różnego typu problemy z wykonywaniem profesjonalnych, dobrej jakości zdjęć. Jeżeli nie chcesz być jednym z nich, powinieneś poznać trochę teorii związanej z fotografią. Dzięki temu będziesz w stanie ją później wykorzystać w praktyce i unikniesz popełniania niektórych błędów. A zatem co warto wiedzieć na początek? Wśród najczęściej zadawanych przez amatorów pytań pojawia się zagadnienie, co to jest balans bieli.
Wyjaśniając w skrócie, balans bieli jest to parametr aparatu, który odpowiada za naturalną i odpowiadającą rzeczywistości kolorystykę obrazu w danym świetle. Wpływa on nie tylko na biel, ale również na każdy inny kolor widoczny na zdjęciu poprzez nadanie im chłodnego, neutralnego lub ciepłego odcienia. Każde źródło światła ma przypisaną temperaturę barwową, która wyrażana jest w Kelwinach. To właśnie do niej odnosi się balans bieli. Dlatego warto pamiętać, że aby białe elementy rzeczywistości na zdjęciu także były białe, należy poprawnie ustawić balans bieli.
Jak ustawić balans bieli w aparacie?
Ustawienie balansu bieli jest skomplikowane i wymaga trochę praktyki. Jednak gdy tryb automatyczny zawodzi, należy skorzystać z możliwości ustawienia tego parametru samodzielnie. Ręczne ustawienie balansu bieli często trwa zbyt długo, dlatego warto zastosować spersonalizowane profile. Dzięki nim podczas pracy nie trzeba przesuwać suwaka za każdym razem, gdy trzeba zadbać o kolory na zdjęciu, ale musisz pamiętać, że dane ustawienia można zastosować w określonych warunkach oświetleniowych – w innych się nie sprawdzą.
Chcąc samodzielnie ustawić balans bieli, można skorzystać również ze suwaka z podaną wartością w Kelwinach. Pozwala on na ręczną kontrolę temperatury barwowej. Jest to metoda czasochłonna, gdyż wymaga sprawdzenia wielu różnych ustawień, jednak pozwala na idealne dostosowanie parametrów do swoich potrzeb. Z tego narzędzia korzystają jednak raczej profesjonaliści.
Temperatura barwowa a balans bieli
Temperatura barwowa jest ściśle związana z balansem bieli. Rozróżniamy światło ciepłe i zimne, można je rozpoznać gołym okiem. Zimne barwy to te, które wpadają w niebieskie tony, a ciepłe to odcienie żółtego i pomarańczowego. Temperaturę barwową określa się za pomocą skali Kelwina. Im niższa wartość, tym cieplejsze światło, a im wyższa, tym światło jest zimniejsze. Dla podstawowych potrzeb, aby zdjęcia były dobrej jakości, wystarczy pamiętać, że:
- światło dzienne ma 5500-6500 K,
- światło fluorescencyjne ma 4000-5000 K,
- wschód słońca/zachód słońca ma 3000-4000 K,
- światło sztuczne (na przykład żarówki) ma 2500-3200 K,
- ogień (między innymi ognisko czy świeczka) ma 1000-2000 K.
Ustawienie balansu bieli dla wielu osób może wydawać się niezwykle skomplikowane. Pamiętaj jednak, że to faktycznie nie jest prosta sprawa i często zajmuje dużo czasu. Dlatego nie tylko amatorzy, ale również profesjonaliści wykorzystują gotowe profile, zaprogramowane na konkretny przedział temperaturowy – nie ma w tym żadnego wstydu.
Balans bieli to parametr, który jest niezbędny podczas wykonywania profesjonalnych zdjęć. Nie jest on łatwy do opanowania, lecz nauczenie się choćby jego podstaw daje możliwość uzyskania pięknych fotografii, odpowiednio oświetlonych i o rzeczywistej barwie. Poprzez zmianę temperatury barwowej można nadać ujęciu uczucie chłodu, ciepła lub neutralności. Mogą one również posłużyć do ukazania uczuć i emocji widocznych na zdjęciu. Nie ma się więc czego obawiać podczas prób, przecież zawsze można wrócić do ustawień domyślnych.
Autorka: Magdalena Skrzypek
Wierne odwzorowanie fotografowanego człowieka wymaga ustawienia odpowiednich parametrów aparatu, jednak zdarza się, że pomimo staranności nie wszystko wygląda prawidłowo. Jednym z problemów, z którym często borykają się amatorzy fotografii, jest efekt czerwonych oczu. Jak sobie z nim poradzić i dlaczego w ogóle się pojawia?
Jak powstają czerwone oczy?
Efekt czerwonych oczu to zjawisko, które zazwyczaj obserwuje się przy wykonywaniu fotografii w nocy, bądź przy słabym oświetleniu, kiedy niezbędne jest zastosowanie lampy błyskowej, a fotografowana osoba ma szeroko rozsunięte źrenice i kieruje spojrzenie wprost w obiektyw. Czerwone oczy powstają na skutek dotarcia światła emitowanego przez lampę błyskową do dna oka, gdzie na skutek nagromadzenia się w siatkówce dużej ilości rodopsyny, źrenica przybiera czerwoną barwę.

Jak zapobiegać efektowi czerwonych oczu na zdjęciu?
Istnieje kilka sposobów na to, aby skutecznie ograniczyć ryzyko zasłonięcia naturalnej barwy oczu czerwienią. Najlepsza metoda zapobiegawcza to zakup odpowiedniego aparatu. Wielu producentów oferuje systemy redukcji efektu czerwonych oczu, które przed bezpośrednim wykonaniem fotografii emitują silne światło, skutkujące zwężeniem źrenic. Sam błysk trwa zaledwie dwie sekundy i jest to wystarczający czas, by otwór przed soczewką się przymknął.
Jakie są inne metody przeciwdziałania zjawisku czerwonych oczu? Można odpowiednio sterować lampą w aparacie, by nie była skierowana wprost na fotografowanego lub zastosować dodatkowe oświetlenie. Jednym z najprostszych sposobów jest natomiast poproszenie pozującego o to, aby nie patrzył bezpośrednio w obiektyw.

Jak usunąć czerwone oczy ze zdjęcia?
Jeśli nie udało się zapobiec efektowi czerwonych oczu bezpośrednio przy robieniu zdjęcia, niezbędne jest wykonanie komputerowej korekty. Jak usunąć czerwone oczy w Photoshopie? Wystarczy zaznaczyć docelowe zadanie, a następnie na pasku Opcji narzędzia ustawić wartości Promień źrenicy i Stopień ściemniania. Następnie należy kliknąć czerwony punkt lub narysować obszar do usunięcia w obrębie oka. Po zwolnieniu myszy Photoshop automatycznie zlikwiduje niechciany efekt.
Podobne funkcje mają też darmowe programy do obróbki graficznej, takie jak Gimp. Tutaj po wczytaniu zdjęcia należy je przybliżyć, aby obszar, który wymaga poprawy, był dokładnie widoczny. Następnie wybierz narzędzie zaznaczania i otocz zabarwioną tęczówkę. Potem wystarczy kliknąć zakładkę Filtry na górze ekranu, wybrać Uwydatnianie i Usuń efekt czerwonych oczu.
Jak usunąć czerwone oczy na telefonie?
Czy są aplikacje do usunięcia czerwonych oczu? Bez problemu można je pobrać zarówno na Android, jak i iOS. Większość z nich jest darmowa, ale przed instalacją warto zapoznać się z opiniami użytkowników, gdyż nie każda ma wbudowaną funkcję, której potrzebujesz. Zatem, aby usunąć czerwone oczy na telefonie, możesz skorzystać z różnych dostępnych aplikacji i narzędzi do edycji zdjęć. Oto kilka popularnych aplikacji na smartfony:
- Google Photos (dostępne na Androidzie i iOS),
- Adobe Lightroom Mobile (dostępne na Androidzie i iOS),
- Snapseed (dostępne na Androidzie i iOS).
Są to tylko przykładowe programy, które pomogą ci w prosty sposób usunąć czerwone oczy na zdjęciach. W sklepach z aplikacjami mobilnymi dostępnych jest wiele innych narzędzi z podobnymi funkcjami.
W przypadku mobilnych urządzeń Apple nie trzeba instalować dodatkowych aplikacji, aby usunąć czerwone oczy. Wystarczy kliknąć zdjęcie, wybrać przycisk Edycja na pasku narzędzi, a następnie Korekta. Obok etykiety „czerwone oczy” znajduje się strzałka rozpoczynająca automatyczną obróbkę – to działanie zlikwiduje problem.
Przy robieniu zdjęć, warto zwrócić uwagę na wszystkie szczegóły, aby ostateczny efekt był w pełni zadowalający. Jeśli jednak powstało zjawisko czerwonych oczu, można je skorygować przy użyciu prostych w obsłudze programów edytorskich.
Autor: Magdalena Skrzypek
Do zadań fotografa należy nie tylko wykonywanie zdjęć, ale również ich profesjonalna obróbka, pozwalająca na dopracowanie wszelkich szczegółów stworzonego obrazu. Nie można jednak przeprowadzić wieloetapowej edycji plików, jeśli nie zostaną one zapisane w odpowiednim formacie, takim jak RAW.
Co to jest format RAW?
Format RAW to ogólne określenie formatu zapisu danych bez nagłówków, co pozwala na dokładne odwzorowanie uchwyconego przez aparat obiektu, a w dalszej części dokonanie edycji w celu utworzenia wysokiej jakości zdjęcia pozbawionego ewentualnych niedoskonałości. Różnica między RAW a JPEG koncentruje się m.in. na liczbie bitów na piksel. W przypadku pierwszego jest to od 12 do 14 bitów, a drugiego – 8 bitów. RAW Image ma również obszerną tonację. To znaczy, że pliki w tym zapisie stanowią cyfrowy odpowiednik tradycyjnego negatywu, a stosowana konwersja – wywoływania z możliwością nieskończonej liczby powtórzeń. Należy zaznaczyć, że zdjęć JPEG nie da się zmienić na format RAW, gdyż kompresja stratna prowadziłaby do utraty danych. Brak takiej możliwości wynika z surowego zapisu danych ze światłoczułej matrycy.

Co to jest RAW?
Warto zdawać sobie sprawę, że RAW nie jest uniwersalnym formatem. Każda z firm, produkujących aparaty, stosuje indywidualny RAW image, jednak wychodząc naprzeciw oczekiwaniom fotografów, Adobe w 2004 roku wprowadziło nowy zapis – Digital Negative.
Pliki RAW, choć dają ogromny zakres możliwości, mają swoje wady oraz zalety. Są bardzo szczegółowe, co przydaje się przy wieloetapowej, profesjonalnej obróbce. Charakteryzuje je także szeroka tonacja kolorystyczna, która w przypadku JPEG jest mniej zróżnicowana. Dzięki bezstratnej kompresji zdjęcia RAW zawsze zachowują swoją świetną jakość bez względu na zastosowane dopasowania, np. zmiany jasności, korekty ostrości itp.
A jakie są wady RAW Image, o których każdy fotograf powinien pamiętać przy komputerowej obróbce? Przede wszystkim tego typu pliki zajmują sporo miejsca, co w przypadku intensywnych i częstych sesji może prowadzić do konieczności dokupienia zewnętrznego dysku do komputera oraz aparatu o dużej pamięci. Brak standaryzacji wpływa natomiast na problemy z odczytem zdjęć w niektórych programach do obróbki i czasem konieczne jest przekonwertowanie plików. Praca na zdjęciach RAW zajmuje ponadto więcej czasu niż na obrazach JPEG.

Dlaczego RAW Image wymaga przetworzenia?
Plik JPEG można bez problemu wydrukować lub udostępniać za pośrednictwem dowolnego przenośnika danych, np. pendrive’a. Zdjęcia RAW należy natomiast przepuścić przez odpowiedni program (np. Adobe Lightroom), z zastosowaniem pożądanych parametrów. Dlaczego tak jest? W przeciwnym razie zapis plików lub ich przetransferowanie po prostu nie będzie możliwe. Format RAW stosuje się nie tylko w aparatach, ale również smartfonach. W celu jego aktywacji należy zaznaczyć tryb PRO albo wejść w zaawansowane ustawienia zapisu plików. Dzięki temu można również zmienić szczegółowe parametry zdjęć, uwzględniając ISO, balans bieli, czas ekspozycji, ostrość, opóźnienie migawki itp. Choć edycja będzie wieloetapowa, to efekt z pewnością da ogromną satysfakcję.

Co to jest RAW Video format?
Filmy w formacie RAW to nieobrobione dane wideo otrzymywane bezpośrednio z przetwornika obrazu aparatu. Dane RAW zawierają ogromną ilość informacji, dzięki czemu są idealne do nagrywania filmów, zakładając, że zarejestrowany materiał zostanie poddany dalszej obróbce, np. w przypadku, gdy podczas końcowej edycji wymagana jest redukcja szumów czy kompensacja obiektywu lub wykorzystuje się wbudowaną w aparacie funkcję SteadyShot (stabilizator obrazu).
Dzięki temu możesz modyfikować postprodukcję, a film w formacie RAW pozostanie elastycznym materiałem źródłowym, który można dostosować do efektu, jaki każdorazowo będzie się chciało osiągnąć. Korzystając z formatu RAW, twórcy filmowi mają pełną kontrolę nad kolorem, ekspozycją i innymi parametrami wideo podczas procesu montażu. Ta bogata paleta informacji pozwala na stworzenie specyficznego wyglądu i atmosfery filmu, co przekłada się na wysoką jakość ostatecznego produktu.
Jednak należy pamiętać, że filmy w formacie RAW generują znacznie większe pliki niż skompresowane formaty wideo, co wymaga odpowiedniej mocy obliczeniowej i przestrzeni dyskowej podczas obróbki. Dla profesjonalistów z branży filmowej, korzyści związane z wykorzystania formatu RAW stanowią znaczący krok w kierunku tworzenia nagrań najwyższej jakości i pełnej kreatywnej swobody.
Format RAW nie jest uniwersalny, co może sprawiać wiele problemów, jednak daje on ogromne pole do popisu fotografom zwracającym uwagę na każdy detal robionego zdjęcia. Warto pamiętać, że praca z tego typu plikami wymaga zakupu profesjonalnego sprzętu, którego pojemność nie będzie ograniczona.
Autor: Magdalena Skrzypek
Wykonywanie wysokiej jakości zdjęć wymaga uwzględnienia wielu czynników, a jednym z nich jest kompozycja. Dlatego kadrując dany obiekt, warto pamiętać między innymi o zasadzie trójpodziału fotografii. Na czym polega ta zasada?
Zasada trójpodziału w fotografii
Zasada trójpodziału ma w swoje zastosowanie nie tylko przy robieniu zdjęć, ale również malowaniu, projektowaniu grafik itp. Związana jest z tzw. mocnymi punktami, będącymi miejscami, które najszybciej przyciągają wzrok odbiorcy i oddziałują na jego mózg. Ich wyznaczenie wymaga poprowadzenia dwóch pionowych linii, dzielących fotografowany obraz na trzy równe części.
Podobne działanie należy przeprowadzić względem poziomej orientacji zdjęcia. Na przecięciach linii znajdują się cztery mocne punkty. To właśnie tam najlepiej jest umieścić najważniejsze elementy tworzonej fotografii, gdyż zadecydują one, czy obserwator uzna zdjęcia za atrakcyjne. Wiele osób, zwłaszcza na samym początku przygody z aparatem, stosuje centralną kompozycję, według której najważniejsze elementy obrazu powinny być umieszczone na wprost obiektywu. Nie jest to jednak dobre rozwiązanie, gdyż stworzona w ten sposób fotografia wydaje się nudna, banalna i pozbawiona głębi. Widz skupia swoją uwagę na centralnie ulokowanym punkcie, ignorując tym samym pozostałą część obrazu.

Przy wykonywaniu zdjęć wykorzystywać kilka mocnych punktów. Istotne jest to, by zachować umiar, gdyż w przeciwnym razie kompozycja przyjmie formę centralną. Musisz także pamiętać, że zasada trójpodziału dotyczy nie tylko punktów, ale również wyznaczonych linii, np. przy fotografiach zachodu słońca, horyzont warto uchwycić nad górną linią poziomą.


Złoty podział a trójpodział w kompozycji fotografii
Złoty podział, znany także jako złota proporcja (ang. Golden Ratio), to matematyczne proporcje, które od wieków uznawane są za estetycznie przyjemne dla oka. Ta metoda polega na podziale pewnej długości lub powierzchni na dwie części w taki sposób, że stosunek dłuższej części do krótszej jest równy stosunkowi całej długości do dłuższej części. Złoty podział jest szeroko stosowany w sztuce, aby uzyskać równowagę kompozycji. Z kolei trójpodział to uproszczona forma złotego podziału, która, jak już wspomniano, dzieli przestrzeń na trzy równe części. Chociaż oba pojęcia mają wspólną ideę harmonijnego kadrowania, różnią się szczegółami. Złoty podział jest bardziej skomplikowany i precyzyjny matematycznie, podczas gdy trójpodział jest prostszy i opiera się na równomiernym podziale przestrzeni na trzy części.


Zasada trójpodziału w fotografii – czy jest obowiązkowa?
Zasada trójpodziału stanowi założenie kompozycyjne, które ma ułatwić tworzenie zdjęć. Technika ta nie jest jednak obligatoryjna. Wielu fotografów odbiega od metody, bo najważniejsze według nich elementy nie pokrywają się z mocnymi punktami lub liniami podziału. Kluczowe znaczenie ma zatem pomysł na zdjęcie, jego przekaz. Jeżeli fotograf, który ignoruje zasadę trójpodziału, robi to celowo, by wymusić na odbiorcy pewną reakcję, wybić go ze schematycznej obserwacji. Jeśli jednak kompozycja zostanie stworzona przypadkowo, wówczas fotografii nie można uznać za udanej. Warto również pamiętać, że reguły kadrowania zależą nie tylko od własnej wizji, ale również samego obiektu. Kompozycja zdjęć portretowych nie wygląda tak samo jak w przypadku fotografii krajobrazowych. I choć zasada trójpodziału to podstawa świetnego zdjęcia, nie należy zapominać o innych formach kadrowania, np. symetrii, asymetrii czy skośnych liniach. Robienie zdjęć to przede wszystkim dobra zabawa.

Mocne punkty powinny eksponować najważniejsze akcenty w tworzonej fotografii. Do zasady trójpodziału powinno się jednak podchodzić z odpowiednim dystansem. W przeciwnym razie, wykorzystanie wszystkich mocnych punktów doprowadzi do stworzenia kompozycji centralnej – nudnej i bez wyrazu.
Autor: Magdalena Skrzypek